SAMOTNOŚĆ wśród tłumów...

"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny".


— Ernest Hemingway
Komu bije dzwon
 

4 komentarze:

  1. Samotność dopada, niespodziewanie, po cichu, z mega wielką siłą. I z roku na rok robi to silniej...

    OdpowiedzUsuń
  2. Samotność dopada niespodziewanie, ale niespodziewanie również może odejść. Wydaje mi się, że samotność trzeba przeczekać, bo przecież po burzy zawsze wychodzi słońce...tylko niestety trzeba być cierpliwym, a najlepiej starać się korzystać z tego naszego krótkiego życia ile można i nie zastanawiać się nad samotnością. Za co można być wdzięcznym samotności? Za to, że poznajemy jej smak i wiemy co znaczy samotność. To nasze kolejne życiowe doświadczenie...Nie lubimy samotności, a czymże jest samotność? Tak naprawdę czasem nawet żyjąc we dwójkę czujemy się samotni. Ale się rozgadałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż boję się co będzie za rok, kiedy to właśnie w tym roku wszyscy potrzebni mnie opuścili. Najwidoczniej nie zasłużyłam na nich albo oni na mnie. Moje życie nie jest samotne tylko ja w nim się tak czuje. Dookoła tyle ludzi a ja bym chciała tylko jedną, ale tą co będzie przy mnie, ze mną bez żadnych warunków. Będę kiedyś szczęśliwa obiecuje to już kolejny raz, ale ja wciąż w to wierze. I tylko ta wiara trzyma mnie tutaj...

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiesz chyba tak na prawdę nie zaznałaś samotności. Ja nie życzę jej nikomu nawet najgorszemu wrogowi. Nie ma nic gorszego od tego. Poznanie smaku samotności? Dobre sobie

    OdpowiedzUsuń